czwartek, 23 stycznia 2020

Datagroup (D6H)

Przetwarzanie danych w chmurze - europejski konkurent amerykańskich gigantów
D6H 21.01.2020 - 68,2 €

Myślę, że przetwarzanie danych w chmurze to kolejny "megatrend" nadchodzącej dekady. Rynek ten dominują największe spółki świata (jak Microsoft, Aplhabet (Google), czy Amazon) ale nie oznacza to, że i wśród mniejszych firm nie ma tu konkurencji. Jedną taką obiecującą firmą może być Datagroup. Firma mała, ale na polskie warunki zaliczana by była do 20 największych spółek na naszym parkiecie. Kapitalizacja rynkowa firmy przekracza 575 mln. €, notowana jest na giełdzie w Niemczech a finansowe osiągnięcia ostatnich trzynastu lat wyglądają bardzo imponująco:


Szczególnie warto zwrócić tu uwagę na wskaźnik zysku na akcje (w tabeli KGV z niemieckiego "Kurs-Gewinn-Verhältnis"). Wskaźnik ten pokazuje ile lat spółka przy obecnych dochodach musiałaby pracować, aby wynikami jakimi teraz osiąga pokryć wartość swoich akcji. W latach 2007-2015 jego wartości przekraczały 100, a w 2014 wynosił ponad 500 i mimo tej ogromnej wyceny kurs akcji w kolejnych latach rósł "bez opamiętania". Licząc od dołka w 2007 roku do stycznia w 2020 roku, wzrost kursu akcji przekroczył 4500%! Patrząc na dzisiejsze dane nic nie wskazuje na to, aby tempo tych wzrostów miało spaść, a sam wskaźnik spadł do wartości 40 co jest najniższy odczyt od 13 lat (mimo tego nadal jest on bardzo wysoki), a to oznacza, że przyszłe oczekiwania spadły. Jeśli trend w rosnących obrotach będzie kontynuowany to bardzo prawdopodobne jest, że spółka stanie na celowniku amerykańskich gigantów, którzy będą chciały ją przejąć, co dla inwestora byłoby oczywiście bardzo pozytywne. 

Jako, że jest to "mniejsza" firma, dla mnie Datagroup pozostaje interesująca jako pozycja tradingowa, nie do inwestycji długoterminowej. Spółki jeszcze nie posiadam, ale jeśli kurs cofnie do okolic 50 € rozważę zakup pod obronę wsparcia, która wynika z tzw. "zmiany biegunów". Dla kompletu danych dołączam również tabelę z większą liczbą danych dotyczących wyników finansowych z minionej dekady wraz z krótką notką o zbliżającej się przedsprzedaży mojej książki:


Moja książka: trwa przygotowanie do druku, co znaczy że jest to przedostatni etap pracy, po tym pozostanie już tylko druk. Także niedługo będzie ją można zamówić i jeśli wszystko pójdzie "gładko" już za kilka dni ruszy przedsprzedaż.

3 komentarze:

  1. ale spolka ma sakramencko niski volium, jesli na to spogladam. pozdr. sand

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nie ma dużego wolumenu - napisałem, też że należy do "mniejszych" firm. Mimo tego głębokość rynku jest wystarczająca na przyjęcie troszeczkę większych zleceń, nie wygląda to tak samo jak przy małych polskich spółkach, bo u nas po prostu brakuje drugiej strony. Przy Datagroup wrzucając większy order szybko znajduje się strona przeciwna gotowa wchłonąć ofertę bez tak dużego wpływu na kurs akcji.

      Usuń
  2. To prawda. Brak płynności i niski obrót, to dwie różne rzeczy. W Polsce niski obrót = brak płynności, na rynkach rozwiniętych niektóre spółki mimo niskiego obrotu są bardzo płynne. Zawdzięczać to można mnz. funduszum, które różnice w wycenach na różnych parkietach wykorzystują do arbitrażu co znaczy, że duże zlecenia szybko są przez rynek "neutarlizowane" i nie wpływają tak na wycenę jak w przypadku np. polskiej spółki z niskim wolumenem. Drugim powodem to ukryte ordery, tzw. "Ice bergi", które tworzą poziomy wsparcia (i oporu) w arkuszu zleceń, co znaczy, że większe zlecenie zatrzymywane jest na takim orderze.

    OdpowiedzUsuń