Translate my BLOG

czwartek, 23 marca 2023

WD-40 Company (WDFC)

Dzisiaj na celownik trafia firma, która mimo stosunkowo niskiej kapitalizacji (ok. 2,4 mld. $) powinna być przez dużą część osób przynajmniej kojarzona: WD-40 Company. Spółka powstała w 1953 roku i zatrudnia zaledwie 583 pracowników i od początku koncentrowała się na rozwoju środka antykorozyjnego, która dzisiaj jest głównym produktem firmy. Ciekawostką jest, że mimo szybkiego rozwoju, firma do 1960 roku zatrudniała zaledwie siedmiu pracowników, którzy dostarczali około 45 puszek dziennie z bagażników swoich pojazdów do pobliskich punktów sprzedaży detalicznej.


Aktualnie spółka w samych Stanach Zjednoczonych sprzedaje ponad milion puszek aerozolowych tygodniowo, co przyczynia się do rocznego przychodu przekraczającego ok. 175 mln. $. w 2022 roku (tylko w USA). Jednak firma obecna jest na całym świecie i całkowity przychód sięga już ok. 520 mln. $ rocznie. Sumarycznie spółka obecna jest w 176 krajach naszego globu, gdzie Europa razem z Afryką i Arabią stanowią 39,5% przychodów, Stany Zjednoczone odpowiedzialne są za 34,1% całkowitych przychodów firmy, Azja i Pacyfik 14,2% oraz pozostała część Ameryki (z wyłączeniem USA) 12,2%.

Sprawdzając spółkę fundamentalnie - firma rozwija się bardzo dobrze, mamy stabilną marżę, rosnące przychody, rosnące zyski itd. Jednak nie wszystko wygląda idealnie, bo również i WD-40 jest ofiarą aktualnej sytuacji gospodarczej w której firma walczy z rosnącymi kosztami produkcji, które trudno przenieść na konsumentów. Przez to też zaobserwowaliśmy sezonowo uwarunkowane słabsze wyniki, które również i w kursie akcji znalazły swoje odzwierciedlenie - spółka od szczytu do dołka doświadczyła jednego z największych cofnięć w swojej dotychczasowej historii giełdowej:

WDFC 23.03.2023 - 170,38 $


Mimo tego korekta ta nie psuje ogólnego obrazu spółki, bo w 50-letnim ujęciu akcje dalej wpisują się w aktualny długoterminowy rosnący trend kursu. Patrząc czysto technicznie, trwającą sytuację można więc spostrzegać jako okazję jaka w tych rozmiarach spadkowych zdarza się na tej spółce niezwykle rzadko. Fundamentalna wycena jednak troszkę euforię może ostudzić - gdyż mimo osiągnięcia poziomów, które z historycznego ujęcia wskazywać by mogły "uczciwy" poziom, to mimo tego po uwzględnieniu wzrostu stóp procentowych, wycena ta powinna być niższa:

WDFC - historyczny poziom wyceny w oparciu o zyski i przychody



Szczególnie widoczne to jest przy wycenie w oparciu o zyski (górny, ciemniejszy wykres) - przez spadek marży (który między innymi wynikł ze wzrostu stóp procentowych) wycena ta nadal jest stosunkowa wysoka. W oparciu o przychody wygląda to z kolei już lepiej, ale w tym przypadku przychody odgrywają drugorzędną rolę, bo jako firma bliższa profilu spółki rozwiniętej, lepiej jest ją wyceniać w oparciu o zyski. Krótko więc podsumowując: w oparciu o zyski, spółka jest przewartościowana, w oparciu o przychody "uczciwie wyceniona". 

Kiedy zyski ponownie wzrosną (są w długoterminowym trendzie wzrostowym) i stopy procentowe zaczną spadać (aktualnie na koniec 2023 roku rynek zakłada już spadek stóp procentowych), akcje te są tym bardziej atrakcyjne, im dłuższy horyzont inwestycyjny mamy, tym bardziej że aktualną sytuację na rynku interpretuję jako wczesną fazę hossy, a to oznacza też, że na tą chwilę spodziewam się większej presji wzrostowej niż spadkowej. 


Podsumowując: WD-40 Company jest firmą, która spełnia podstawowe kryteria jakie powinna mieć każda długoterminowa inwestycja. Sama wycena fundamentalna może wskazywać, że akcje mogą w przyszłości jeszcze spaść, ale to może się też stać przy jednoczesnym wzroście ceny akcji (dzieje się tak, kiedy cena akcji rośnie wolniej niż zyski spółki). Dla inwestora, który jest gotowy zaakceptować możliwą korektę wyceny w przypadku gdyby firma jednak nie zdołała wcześniej ponownie zwiększać zyski, WD-40 jest atrakcyjna tylko małym pakietem. Technicznie najbliższe wsparcie to 145 $.

Akcje WD-40 Company notowane są na amerykańskiej giełdzie i związku z tym dostępne tylko u brokera, który w swojej ofercie umożliwia handel na tym rynku. W tym miejscu mogę polecić brokera, z którego sam korzystam: LYNX Broker. Przy zakładaniu konta i powoływaniu się na mój blog (pamietnikgieldowy), broker nowym klientom zwróci 50 $ prowizji od transakcji - do strony, gdzie można założyć konto, przejdziesz po kliknięciu na poniższy baner:


Dla osób, które chciałyby się dokształcić - w swojej książce opisałem jakie kryteria powinna spełniać każda długoterminowa inwestycja, gdzie szukać informacji, jak analizuję spółki i wiele więcej.  Dostępna ona jest w sklepie blogowym, do którego przejdziesz po kliknięciu na poniższe zdjęcie:


niedziela, 19 marca 2023

Złoto (XAUUSD)

Czy ZŁOTO chroni przed kryzysami? 
 19.03.2023 - 1989,33 $

Dlaczego tak wielu finansowym influencerom "zależy" na tym żebyście kupili ZŁOTO? - bo jak idzie kryzys ZŁOTO na tym korzysta? Ale czy złoto faktycznie chroni przed inflacją, krachem i pozostałymi kryzysami? O tym i więcej w nowym filmie:


środa, 15 marca 2023

Dover Corporation (DOV)

Mamy już połowę miesiąca, przy tym jeszcze, żadnej spółki w tym miesiącu nie przedstawiłem - nadrabiając więc tą zaległość pod lupę trafia dzisiaj Dover Corporation. Firma istnieje od 1955 roku i jest amerykańskim konglomeratem produkujący produkty przemysłowe. Od 2021 roku działalność spółki podzielona jest na pięć segmentów: produkty inżynieryjne, czysta energia i tankowanie, obrazowanie i identyfikacja, pompy i rozwiązania procesowe oraz technologie klimatyczne i zrównoważone. Segmenty te są dosyć zrównoważono podzielone, bo każdy z nich stanowi ok. 20-procentowy udział w przychodach firmy.


Ogólny długoterminowy trend kursu akcji jest w trendzie wzrostowym - akcje od 1980 roku z sezonowymi przerwami rosną bardzo stabilnie. Same wyniki finansowe stabilność tą nie podzielają, ale przy dostatecznie dalekim oddaleniu się można też w nich dopatrzyć się długoterminowego trendu wzrostowego. Większy udział w rosnącym kursie akcji odgrywa w tej spółce program skupu akcji własnych - w szczytowych okresach firma z rynku w ciągu jednego kwartału skupiała nawet ponad 5% akcji. 

DOV 15.03.2023 - 137,59 $


Sprawdzając ogólną wycenę firmy na tle historycznym - akcje w tej chwili skorygowały ponadprzeciętnie wysoki poziom odczytu wyceny, cofając do poziomów jakie wcześniej widzieliśmy podczas krachu pandemicznego w 2020 roku (na powyższym wykresie kurs akcji oraz historyczna wycena w oparciu o zyski i przychody). Czy taka korekta przewartościowania czyni spółkę ponownie atrakcyjnie wycenioną? - Raczej nie, bo za sobą mamy okres podwyżek stóp procentowych, które ogólną wycenę rynkową obniżają (bo spada marża). Z tego też względu uważam, że długoterminowy inwestor może oczekiwać, że w przypadku kontynuacji podażowej presji na rynek, również i Dover Corporation może jeszcze niżej spaść.

DOV 15.03.2023 - 137,53 $


Technicznie pierwsze ważne wsparcie znajdziemy przy tzw. strefie "zmiany biegunów" - okolice 115 $. Cena akcji na ten poziom w przeszłości już kilkukrotnie reagowała, co można wykorzystać do zakupu zabezpieczając transakcję poniżej 110 $. Fundamentalnie spadek do tych poziomów interpretowałbym z kolei jako osiągnięcie w miarę uczciwego poziomu wyceny (pod warunkiem, że zyski firmy mocno nie spadną). Więcej danych do firmy na końcu:


Spółka ta dostępna jest tylko u brokera, który swoim klientom oferuje dostęp do rynku zagranicznego. Dlatego jeżeli szukasz brokera, to w tym miejscu mogę polecić: LYNX Broker. Broker z którego sam korzystam i którym nowym klientom, którzy zarejestrują się z mojego linka zwróci 50 $ prowizji od transakcji - do strony, gdzie można założyć konto, przejdziesz po kliknięciu na poniższy baner:


Dla osób, które chciałyby się dokształcić - w swojej książce opisałem jakie kryteria powinna spełniać każda długoterminowa inwestycja, gdzie szukać informacji, jak analizuję spółki i wiele więcej.  Dostępna ona jest w sklepie blogowym, do którego przejdziesz po kliknięciu na poniższe zdjęcie:


wtorek, 7 marca 2023

Recenzja brokera Freedom24

Niedawno zgłosił się do nas kolejny broker z propozycją objęcia sponsorstwa na naszych kanałach. A kiedy do tego dochodzi my najpierw zawsze bierzemy potencjalnego nowego partnera pod lupę sprawdzając czy i dla kogo dany broker może być interesujący. Więc jeśli szukasz najlepiej do siebie pasującego brokera, to zapraszam do lektury.

Broker o którym dzisiaj mowa to Freedom24 , który notowany jest na amerykańskiej giełdzie NASDAQ i tym samym cały holding regulowany jest przez regulatorów giełdy. 


Siedziba i biura holdingu znajdują się w Polsce, Niemczech, Francji, Hiszpanii, Cyprze, USA, Kazachstanie, Ukrainie i Uzbekistanie. Europejska centrala, regulowana jest przez Cypryjską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (CySEC) i oczywiście działa zgodnie z zasadami MiFID II. Jako część międzynarodowego holdingu broker jest również raportowany do regulatora BaFin w Niemczech i SEC w USA.

Aktualna kapitalizacja brokera sięga ponad 4 mld. $, co w stosunku do polskiej konkurencji czyni go kilkakrotnie większym brokerem. Freedom Holding Corp. zatrudnia prawie 3000 pracowników i obsługuje ok. 350 tys. klientów w 10 krajach.

Freedom24 jest pozycjonowany jako klasyczny makler giełdowy z kilkoma ekskluzywnymi produktami dla klientów. Na platformie Freedom24 oferta obejmuje bowiem ok. 1 milion akcji, funduszy ETF, opcje na rynku amerykańskim, europejskim i azjatyckim.

Dla pasywnych inwestorów, szczególnie interesująca może być oferta funduszy ETF, które są duplikatami amerykańskich indeksów i funduszy. Wiele z nich można kupić w euro i w tym przypadku dla osób, które przechowywać chcą gotówkę w innej walucie, broker tą gotówkę oprocentowuje – czyli można to troszkę traktować jak konto oszczędnościowe, które jest oprocentowane. Klient trzymając u brokera dolary otrzyma 3% odsetek, przy euro aktualne oprocentowanie sięgnie 2,5% salda gotówki. To oczywiście wynika ze wzrostu stóp procentowych, dzięki czemu ponownie otrzymujemy jakieś oprocentowanie na naszą gotówkę.

Jednak zanim wpłacicie pieniądze tylko dla otrzymania pasywnego dochodu ze stałą stopą procentową, przypomnę, że rzeczywista stopa zwrotu dalej jest ujemna – to wynika z inflacji, która przewyższa poziom oprocentowania gotówki na koncie. Jednak mimo tego i tak trzymanie gotówki na takim koncie jest lepsze niż w innym miejscu, gdzie to oprocentowanie może być jeszcze niższe.

Aby pokonać inflację inwestor tak samo jak w erze niskich stóp procentowych musi zaakceptować ryzyko – im wyższe ryzyko zaakceptuje, tym potencjalnie wyższych stóp zwrotu może oczekiwać. W długim terminie aktywo, które pokonywało inflację to akcje spółek giełdowych i kupując ETF na szeroki rynek i trzymając długoterminowo, prawdopodobieństwo, że na tym zarobimy ponad oficjalny poziom inflacyjny jest stosunkowo wysokie – im dłużej będziemy zaangażowani, tym wyższe prawdopodobieństwo zarobku. Dlaczego tak jest, o tym mówiliśmy już miedzy innymi w tym filmie:


Jedyna trudność z jaką się inwestor przy takim sposobie inwestowanie musi zmierzyć jest zmienność rynkowa – bo inwestując na giełdzie, nie w każdym rogu pokonamy inflację. W niektórych latach stopa zwrotu nawet będzie ujemna – ale tak jak już przed chwilką mówiłem: wraz z dłuższym czasem zaangażowania, rośnie prawdopodobieństwo zysku.

Przechodząc do sposobu w jaki broker zarabia – przy handlu akcjami, broker nalicza zwykłą prowizję za transakcję – dzięki temu nie dochodzi też do rozjazdów cenowych, co czasami u innych brokerów promujących swoje usługi darmowymi transakcjami ma miejsce – jest to po prostu inny model z jakiego broker korzysta. W zależności od wymogów inwestor do wyboru ma różne pakiety:



Kolejnym kosztem i jednocześnie przychodem brokera jest opłata za wypłatę środków na własne konto – ta opłata, niezależnie od wielkości kwoty jaką wypłacamy jest stała i wynosi 7 €. Warto również wspomnieć o tym, że istnieje możliwość handlu na rynku OTC, czyli rynku poza giełdowym, gdzie notowane są między innymi takie spółki jak Tencent w formie ADR’a. Opłata tu dotyczy komisji maklerskiej, która wynosi 0,12% wolumenu transakcji oraz opłata depozytowa równa 30 $ za jedną rozliczoną transakcję.

Mimo, że aktualna sytuacja gospodarcza nie sprzyja spółkom, które chciałyby zadebiutować na giełdzie, to mimo tego w przyszłości dobre pod tym względem czasy prędzej czy później wrócą, a Freedom24 się w tego rodzaju ofercie wcześniej specjalizował. Dlatego być może w przyszłości broker ten może będzie interesujący dla inwestorów, którzy chcieliby zainwestować w świeże na rynku akcje – czyli akcje kupować po cenie IPO. Warto zauważyć, że średni wzrost cen nowych akcji, prezentowanych wcześniej na platformie Freedom24, wynosi 52% w ciągu trzech miesięcy (stan na marzec 2023).

IPO (z ang. Initial Public Offering) jest to pierwsza oferta publiczna dotycząca papierów wartościowych. W ramach IPO spółka po raz pierwszy publicznie oferuje inwestorom swoje akcje, które stanowią cząstkową wartość firmy. Czyli inaczej mówiąc: posiadając akcje spółki, jesteśmy współwłaścicielem spółki i im więcej akcji danej firmy trzymamy, tym większa jest nasza władza w firmie. Kiedy spółka planuje debiut na giełdzie papierów wartościowych, musi ona opublikować prospekt emisyjny, czyli dokument informujący potencjalnych inwestorów o szczegółach oferty i celach emisji akcji. Przygotowaniem oferty publicznej zajmują się domy maklerskie i banki inwestycyjne. Spółka musi także skorzystać z usług biegłego rewidenta, który sprawdzi i potwierdzi poprawność sprawozdań finansowych oraz innych danych zawartych w prospekcie emisyjnym, który zatwierdzony musi być przez odpowiedni organ regulacyjny. W przypadku giełdy w USA, takim organem regulacyjnym jest Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (Securities and Exchange Commission – w skrócie SEC). W Polsce z kolei rolę tą wypełnia Komisja Nadzoru finansowego, czyli w skrócie KNF.

IPO umożliwia spółce pozyskanie kapitału z rynku finansowego, gdzie spółka sprzedaje inaczej część swojej firmy w zamian za udziały w jej zyskach.

Kiedy firma debiutuje na giełdzie, to można w nią zainwestować poprzez zapis na akcje. Jednak nie każdy broker daje możliwość do takiego zapisu i często do listy dostępnych do inwestowania spółek, dochodzi po dłuższym czasie.

Freedom24 w tej kwestii wcześniej był brokerem, który umożliwiał swoim inwestorom zapis na niemalże każdej większej spółce, która debiutuje na rynku i dlatego pod tym względem, wraz z ponowną zmianą sytuacji na giełdzie, u tego brokera inwestor prawdopodobnie w przyszłości otrzyma akcje, które u innych brokerów dostępne będą po znacznie później.

Podsumowując: Freedom24 udostępnia swoim klientom ok. 1 mln. akcji, funduszy ETF, opcji na rynku amerykańskim, Szczególnie warto wspomnieć o możliwości zakupu opcji na akcje, które wykorzystać można zarówno do ograniczenia zmienności w portfelu jak i do spekulacji – mało który polski broker ma w swojej ofercie opcje, a to jest dodatkowy plus dla Freedom24. Dodatkową zaletą brokera jest to, że oferuje opcje na akcje amerykańskie po najniższej (według informacji brokera) cenie w Europie - zaledwie 0,65 $ za kontrakt.

Aby otworzyć darmowe konto Freedom24 i handlować z zerową prowizją przez 30 dni, kliknij w poniższy banner:


Uwaga: Inwestycje w papiery wartościowe i inne instrumenty finansowe zawsze wiążą się z ryzykiem utraty kapitału. Prognozy i wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wiarygodnymi wskaźnikami przyszłych wyników. Niezbędne jest przeprowadzenie własnej analizy przed dokonaniem jakiejkolwiek inwestycji. W razie potrzeby należy uważnie zasięgnąć niezależnej porady inwestycyjnej certyfikowanego specjalisty. Kupowanie akcji po cenach IPO może wiązać się z dodatkowymi ograniczeniami.

poniedziałek, 6 marca 2023

Index Investment Challenge - gra giełdowa dla studentów.

KNRK INDEX z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz Fundacji GPW organizuje dla studentów wirtualną grę giełdową. Nasz kanał YouTube oraz mój blog są partnerami konkursu.
 
Index Investment Challenge - gra giełdowa dla studentów. To idealna okazja dla początkujących do zapoznania się z funkcjonowaniem rynku kapitałowego i sprawdzenia swojej wiedzy w praktyce. Do wygrania są nagrody pieniężne: całkowita pula nagród wynosi 40 000 zł. Rejestracja rozpoczyna się 1 marca i trwa do końca miesiąca: LINK


Projekt Index Investment Challenge, realizowany dzięki Kołu Naukowemu INDEX z Uniwersytetu
Ekonomicznego w Krakowie oraz Fundacji GPW, to symulator gry giełdowej dla studentów, której
celem jest promowanie polskiego rynku kapitałowego oraz aktywnego sposobu lokowania środków
finansowych wśród studentów.

Udział w IIC jest dostępny dla osób w wieku 19-26 lat, studiujących na jakiejkolwiek uczelni w Polsce
lub za granicą, niezależnie od kierunku studiów. Konkurs jest skierowany do wszystkich
zainteresowanych, w tym tych bez doświadczenia z rynkiem kapitałowym i giełdą.

Konkurs odbędzie się na platformie GPWtr@der, gdzie każdy uczestnik otrzyma jeden rachunek
inwestycyjny i wirtualne środki pieniężne w wysokości 20 tys. zł. W ciągu kilku tygodni uczestnicy
będą inwestowali w akcje spółek z indeksów WIG20, mWIG40, sWIG80, ETF-y i kontrakty terminowe.

Inwestycje będą realizowane poprzez środki wirtualne, ale oparte na rzeczywistych ofertach kupna i
sprzedaży. Nagroda dla uczestnika z największą wartością Portfela obejmuje m.in. miesięczny staż na
Giełdzie Papierów Wartościowych. Pula nagród wynosi ponad 40 tys. zł!
Rejestracja rozpoczyna się 1 marca i trwa do końca miesiąca, a start Gry zaplanowano na 3 kwietnia o
godzinie 9.00.

W ramach „Index Investment Challenge” został przygotowany również dodatkowy konkurs
dedykowany wyłącznie kobietom. Polega on na napisaniu eseju pod tytułem „Moja osobista
przygoda z inwestowaniem”. Praca powinna zawierać do 5000 znaków. Ogłoszenie wyników będzie
miało miejsce w trakcie Gali Finałowej 2 czerwca 2023 roku.
Więcej informacji na stronie: https://iichallenge.gpw.pl/

wtorek, 28 lutego 2023

Bycze spółki po styczniu i lutym 2023

Po ok. jednym roku braku aktywności handlowej w portfelu aktywnym, gdzie handluję tylko polskimi akcjami, w lutym przerwałem tą przerwę i kupiłem jedną nową spółkę. Mimo tego nadal nie można mówić o "wielkim" powrocie na rodzimy parkiet - gotówka w tym portfelu dalej stanowi największy udział (stanowi ona teraz ok. 80% wartości portfela). Przez to też w trwającym od paru miesięcy rajdzie nie uczestniczyłem, ale mimo tego bieżący rok i tak startuje z zadowalającym mnie wynikiem - po dwóch pierwszych miesiącach nowego roku, portfel ten zyskał 2,6%. Całościowo po już ponad 11 latach prowadzenia portfela całościowa stopa zwrotu portfela sięga niecałe 230%, co daje ponad 11% w skali roku. Dla lepszego kontekstu, czy to dużo czy mało - w tym samym czasie benchmark, czyli WIG zyskał niecałe 60%, a to daje niecałe 4,3% w skali roku, a to jest plus/minus wyrównanie inflacyjne. 


Można więc krótko podsumować, że dla wypracowania satysfakcjonującej stopy zwrotu przy inwestowaniu na polskim rynku, inwestor musi się nieco wysilić - bo inwestując szeroko w cały rynek, średnioroczna stopa zwrotu pozostawia wiele do życzenia. Przechodząc do aktualnego składu portfela - tak jak już we wstępie pisałem: w minionych tygodniach spadł w portfelu mój udział gotówki (do ok. 80%), bo kupiłem jedną spółkę i jest nią XTB:


Druga spółka jaka do tamtego czasu znajdowała się w portfelu, dalej w nim gości i jest to firma Ambra. Jako, że dawno nie pisałem o statystykach portfela, nadrobię to w dzisiejszym podsumowaniu, a do pozycji jakie posiadam przejdę na końcu.

Swoimi transakcjami na polskim rynku dzielę się już nieprzerwanie od 134 miesięcy, z tego w 83 miesiącach portfel wypracował dodatnią stopę zwrotu, w 49 miesiącach ujemną i w pozostałych dwóch - zerową. W tych miesiącach przeprowadziłem w sumie 95 transakcji (liczone zaksięgowania), co daje mniej niż 1 transakcję na miesiąc i z tych w sumie 95 transakcji 39 zakończyło się stratą, a 56 zyskiem, czyli ok. 60% tradów kończę na plusie. Kiedy transakcja okazuje się stratna - nie tracę na tym dużo i jaki ona ma wpływ na wzrost wartości portfela obrazuje poniży wykres:
 

Wzrost wartości portfela liczony po zaksięgowaniu transakcji przedstawiony jest na wykresie liniowym, co oznacza, że nie pokazuje realny wzrost procentowy, tylko wzrost nominalny. Podkreślę, też że piszę tu o wpływie zaksięgowanych transakcjach na portfel - w np. trakcie pandemicznego krachu nie spanikowałem i nie wyprzedałem się od razu z pozycji, co też oznacza, że rzeczywiste obsunięcie portfela mogło w tym czasie być wyższe (jak duże - widać po miesięcznym wykresie wzrostu wartości portfela, w którym uwzględniony jest wynik niezaksięgowanych pozycji). Można więc powiedzieć, że powyższy wykres to realny wynik jaki uzyskuję (przed opodatkowaniem). Pełna dotychczasowa historia transakcji jest z kolei następująca (pogrubioną czcionką to już zaksięgowane pozycje):


Przechodząc następnie do aktualnego składu portfela - aktualnie posiadam w tym portfelu tylko dwie spółki są to X-Trade Brokers oraz Ambra. Obydwie spółki notują obecnie na niewielkim plusie, bo na jednej mam niecałe 2% zysku, a na drugiej ponad 10%:

Ambra 28.02.2023 - 21,40 (PLN)

Akcje spółki Ambra w ostatnich tygodniach w ogóle nie korelują z rynkiem. Kiedy rynek spada jest to plus, ale jak rośnie idzie to na minus. Luty na giełdzie kończy się z niewielkim minusem, Ambra z kolei wzrosła w tym czasie o ponad 5%. Jednak wynik z całości historii (odkąd trzymam ją w portfelu) nie jest zbyt dobry - dotychczas na spółce zarobiłem niecałe 2%. Technicznie patrząc może jednak akcje ponownie wrócą do (większych) wzrostów - spółka pokonała ostatni opór i tym samym otworzyła sobie drogę do okolic dotychczasowych historycznych szczytów. Związku z tym spółkę dalej trzymam.

X-Trade Brokers 28.02.2023 - 33,28 (PLN)

Druga spółka jaką w tym portfelu trzymam to XTB - akcje kupiłem podczas małej wyprzedaży, która doprowadziła wtedy do ponad 16% korekty (liczone od szczytu). Niestety nie udało mi się kupić akcji na przysłowiowym dołku - kupowałem w trakcie trwania ruchu powrotnego. Zaobserwowałem wtedy jak ordery szybko zapełniały orderbook, co postanowiłem wykorzystać. Na tą chwilę transakcja ta wypada udanie - bo w zaledwie jeden miesiąc zyskałem na tej pozycji już ponad 10%. Jako, że ogólny trend spółki się dalej utrzymuje - pozycję tą zamierzam dalej trzymać. 

Powyższe dwie spółki odpowiedzialne są w sumie za ok. 20% wartości portfela i pozostałe 80% to gotówka. Czyli nadal mam wystarczająco funduszy, żeby zwiększyć swoje zaangażowanie na naszym rynku. Może więc w kolejnych tygodniach ponownie wybiorę się na zakupy i jak coś nowego do portfela dołączy, to oczywiście tradycyjnie poinformuję o tym na swoich social mediach.

Dla osób, które chciałyby lepiej poznać mój sposób tradowania oraz inwestowania, tzn. jakie kryteria są dla mnie ważne, w jaki sposób zarządzam ryzykiem, psychologiczne podejście do rynku i wiele więcej - pisałem o tym w swojej książce, którą znaleźć możesz w sklepie blogowym, do którego przejdziesz po kliknięciu na poniższe zdjęcie:
 

 
Na zakończenie polecę jeszcze dzisiejszego partnera analizy: LYNX Broker. Broker do którego sam się ostatnio przenosiłem i z którym już długu na blogu współpracuję - moim czytelnikom przy powoływaniu się na mój blog (pamietnikgieldowy), broker nowym klientom zwróci 50 € prowizji od transakcji. Polecam również skorzystania z darmowej wiedzy jaką broker przygotował w formie e-book'a - klikając na poniższy baner, przejdziesz do strony, gdzie za darmo ten e-book można sobie pobrać:
 

poniedziałek, 20 lutego 2023

Paccar (PCAR)

Troszkę więcej czasu niż zwykle minęło od ostatniej analizy spółki na blogu. Nadrabiając tą zaległość dzisiaj przedstawię Paccar.  Firma specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i sprzedaży pojazdów do transportu towarów. Możliwe, że część osób jeszcze nigdy nic o spółce nie słyszała, ale firma ta w cale nie jest tak "nieznajoma" jak by się to mogło wydawać - notowana w indeksie NASDAQ100 oraz S&P500 jest jedną z największych tego rodzaju firm w USA z kapitalizacją rynkową sięgającą prawie 40 mld. $. Główny rynek spółki to Stany Zjednoczone, które odpowiedzialne są za ok. 52% przychodów firmy, niecałe 27% udziałów pochodzi z Europy i pozostałe ok. 20% z reszty świata - jest więc obecna na całym świecie. 


Spółka działa w defensywnym, ale cyklicznym, bo koniunkturo-czułym sektorze. Cykliczność widać bardzo dobrze w wynikach finansowych, które falowo są w trendzie wzrostowym. Sam kurs akcji tą cykliczność nie uwzględnia - akcjonariusze spółki raczej patrzą więcej na długoterminowy rozwój wyników, który podąża w odpowiednim kierunku (wzrostowym). Wyprzedzając pytania dotyczące nagłego załamania ceny akcji ok. dwa tygodnie temu: firma przeprowadziła split 3:2, co oznacza że akcjonariusze po tym "manewrze" będą mieli w portfelu półtora akcji więcej (na poniższym wykresie ten split już jest uwzględniony).

PCAR 20.02.2023 - 75,69 $


Fundamentalna wycena spółki jest aktualnie ponadprzeciętnie wysoka, ale i kurs akcji notuje na historycznych szczytach - na historycznych szczytach, mimo trudnego okresu rynkowego. Przy odpowiednio długim horyzoncie czasowym, akcje mimo stosunkowo wysokiej aktualnie wyceny, powinny dać pozytywną stopę zwrotu. Osoby, które jednak wolą nie ryzykować złapania się na większą korektę, powinny mimo tego poczekać na spadek - technicznie najbliższe wsparcie mamy przy cenie ok. 60 $, fundamentalnie uczciwa wycena będzie za to przy cenie ok. 50 $ (pod warunkiem utrzymania poziomu zysku w przyszłości, przy wzroście zysku cena ta (logiczne) wzrośnie, przy spadku zysku - spadnie). Więcej danych do firmy załączam tradycyjnie na końcu:


Spółka ta dostępna jest tylko u brokera, który swoim klientom oferuje dostęp do rynku zagranicznego. Dlatego jeżeli szukasz brokera, to w tym miejscu mogę polecić: LYNX Broker. Broker z którego sam korzystam i którym nowym klientom, którzy zarejestrują się z mojego linka zwróci 50 $ prowizji od transakcji - do strony, gdzie można założyć konto, przejdziesz po kliknięciu na poniższy baner:

Dla osób, które chciałyby się dokształcić - w swojej książce opisałem jakie kryteria powinna spełniać każda długoterminowa inwestycja, gdzie szukać informacji, jak analizuję spółki i wiele więcej.  Dostępna ona jest w sklepie blogowym, do którego przejdziesz po kliknięciu na poniższe zdjęcie:

piątek, 3 lutego 2023

NASDAQ Composite

Najlepszy start w nowy rok od 1975 roku

03.02.2023 - 12200


NASDAQ Composite (nie mylić z NASDAQ100) ma za sobą najlepszy start w nowy rok od 1975 roku z ok. 20% wzrostem w jeden miesiąc. W ujęciu trwającej od 2022 roku bessy jest to druga największa fala wzrostowa (w okresie czerwiec-sierpień '22 indeks ten wzrósł o ponad 24%). Patrząc technicznym okiem również i ten indeks (po S&P500) "walczy" o przejście do hossy - mamy nowy wyższy dołek oraz szczyt. W dotychczasowej historii wyższe wierzchołki tylko wyznaczone były po stronie szczytów - tzn. udało się wybić wyższy szczyt, ale poprzedzający dołek był w stosunku do wcześniejszego niższy. Teraz sytuacja ta wygląda znacznie lepiej, ale aby utrzymać pozytywny obraz, korekta trwającego ruchu wzrostowego nie może sięgnąć poprzedniego dołka, czyli 10200 punktów. Tak długo jak będziemy się utrzymywać powyżej tego poziomu, możemy mówić o tym, że szansa na powrót do hossy znacząco wzrosła.

Jeżeli szukasz brokera, to w tym miejscu mogę polecić brokera, z którego sam korzystam: LYNX Broker. Broker nowym klientom, którzy zarejestrują się z mojego linka zwróci 50 $ prowizji od transakcji - do strony, gdzie można założyć konto, przejdziesz po kliknięciu na poniższy baner:

niedziela, 29 stycznia 2023

czwartek, 19 stycznia 2023

Constellation Software (CSU)

Czas przedstawić nową spółkę i dzisiaj firma, która odporna jest na kryzysy - przynajmniej jeśli patrzymy na ostatnie ok. 20 lat, bo w ostatnich dwóch dekadach, mimo licznych kryzysów w gospodarce, ta firma w nich nie uczestniczyła - Constellation Software. Firma ta pochodzi z Kanady i jest wiodącym dostawcą oprogramowania i usług dla wybranej grupy rynków sektora publicznego i prywatnego. Spółka nabywa, zarządza i buduje firmy zajmujące się oprogramowaniem rynku pionowego (VMS), które opracowują specjalistyczne rozwiązania programowe o znaczeniu krytycznym w celu zaspokojenia specyficznych potrzeb poszczególnych branż. Jej usługi obejmują licencjonowanie oprogramowania, usługi profesjonalne, konserwację i usługi sprzętowe.

Patrząc po przychodach, raczej nie powinno dziwić, dlaczego akcje na dotychczasowe kryzysy gospodarcze nie reagowała - to jeśli wyceniamy ją jak spółkę typu growth. Przyglądając się jej troszkę dokładniej, zauważyć jednak można, że wzrost przychodów nie idzie w parze ze wzrostami zysków - to ze względu na zmienną marżę. Widać to również w wycenie, gdzie wycena w oparciu o zyski znajduje się na wyższych poziomach niż w oparciu o przychody:

CSU - historyczny poziom wyceny w oparciu o zyski i przychody


Poziom wyceny w oparciu o przychody znajduje się poniżej odczytów z pandemicznego okresu 2020 roku. W oparciu o zyski, wycena ta jest z kolei wyższa niż była wtedy. Dla inwestora oznacza to, że zaostrzając kryteria do zysku oraz marży, spada atrakcyjność inwestycji długoterminowej w tą firmę. Jednak wyraźnie podkreślę, że jest to "marudzenie" na wysokim poziomie, bo ogólna sytuacja finansowa spółki mimo tego pozostaje bardzo dobra. 


Patrząc na prognozowane wyniki firmy w kolejnych trzech latach, pozytywna długoterminowa sytuacja finansowa ma się w tej spółce utrzymać i mając to na uwadze, ewentualna przyszła korekta kursu akcji, powinna być okazją do inwestycji długoterminowej.

CSU 19.01.2023 - 2294,78 (CAD)


Przechodząc do wykresu spółki - cena akcji w ostatnich prawie 20 latach, szła jak po sznurku do góry. Nawet finansowy kryzys gospodarczy z 2009 roku nie spowodował większej negatywnej reakcji - cena akcji w najgorszym okresie spadła wtedy o niecałe 24%. Podobnie pozytywnie wyglądało to w następnych okresach kryzysowych - akcje tej firmy nigdy nie doświadczyły ponadprzeciętnie głębokiego obsunięcia. Również aktualnie kurs akcji wykazuje dużą przewagę w stosunku do szerokiego rynku - kiedy szeroki rynek notuje kilka procent ponad dotychczasowy dołek trwającej bessy, Constellation Software przymierza się dy wybicia nowego historycznego szczytu.

Podsumowując: akcje firmy Constellation Software od ponad 15 lat pną się jak po sznurku do góry i dotychczas żaden kryzys w tym okresie nie wywołał większych w spółce spadków. Czy dotychczasowa pozytywna historia się utrzyma, tego oczywiście nikt nie jest w stanie przewidzieć. Jednak zakładając, że wyniki finansowe utrzymają swój trend i firma w kolejnych latach spełni oczekiwania analityków, akcje tej spółki wraz z większym obsunięciem stają się coraz bardziej atrakcyjne do długoterminowej inwestycji. Obecnie mimo, że akcje notują w okolicach historycznych szczytów, wycena tej firmy nie jest wysoka, jednak dodając pewien margines bezpieczeństwa, można "przyczaić" na dodanie spółki do portfela po wystąpieniu większych korekt - osobiście rozmyślam nad rozpoczęciem zbierania akcji, po min. 15% spadku ceny akcji.

Akcje Constellation Software notowane są na kanadyjskiej giełdzie i związku z tym dostępne tylko u brokera, który w swojej ofercie umożliwia handel na tym rynku. W tym miejscu mogę polecić brokera, z którego sam korzystam: LYNX Broker. Przy zakładaniu konta i powoływaniu się na mój blog (pamietnikgieldowy), broker nowym klientom zwróci 50 $ prowizji od transakcji - do strony, gdzie można założyć konto, przejdziesz po kliknięciu na poniższy baner:
 

 
Dla osób, które chciałyby się dokształcić - w swojej książce opisałem jakie kryteria powinna spełniać każda długoterminowa inwestycja, gdzie szukać informacji, jak analizuję spółki i wiele więcej.  Dostępna ona jest w sklepie blogowym, do którego przejdziesz po kliknięciu na poniższe zdjęcie: