Dlaczego kupiłem i sprzedałem CDR?
14.12.2020
Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek dostał tak dużo pytań do jednej transakcji, więc krótko podsumuję co wpłynęło na zakup i co na sprzedaż:
Akcje kupiłem po silnym spadku kursu w okolicach poprzedniego dołka (ok. 320 zł), które w tym przypadku rozgrywałem jako pierwsze wsparcie w trendzie wyższego rzędu. Ze względu na bardzo wysokie momentum na spółce można było oczekiwać, że wsparcie to zostanie naruszone więc dostosowując się do podwyższonej zmienności postanowiłem, że w przypadku pogłębiania się spadków pozycję zamknę dopiero po ok. 15% stracie.
Po weekendzie doszło do otwarcia z dużą luką w której strata sięgnęła właśnie maksymalną dopuszczalną wartość jaką sobie wcześniej ustaliłem, że będę w stanie przyjąć. Na wykresie cały przebieg transakcji wyglądał następująco:
CDR 14.12.2020 - 270 (PLN)
Pytania jakie dostałem odnosiły się do tego czy z pozycji nie wyszedłem za wcześnie i czy nie warto ponownie odkupić akcje, gdyż pojawili się pierwsi kupujący, o czym świadczy długi dolny cień z świecy, która utworzyła się podczas pierwszej godziny poniedziałkowego handlu.
Po pierwsze: tradując należy wcześniej ustalić różne scenariusze wyjścia, które w przypadku dalszego pogłębiania spadków ograniczą stratę. Dodatkowo zarządzam ryzykiem w taki sposób, aby żadna pozycja nie spowodowała zbyt dużego obsunięcia w moim kapitale - strata dla całości portfela wyniosła ok. 1,5%. Ważne żeby tego później nie zmieniać, trzymanie się zasad uważam za kluczowe w tradingu.
Po drugie: przy tradingu informacja która powoduje na kursie podwyższoną zmienność nie ma znaczenia, gdyż w oparciu o nią nie jesteśmy w stanie ocenić jak głęboko kurs jeszcze zejdzie. Tradując rozgrywamy cenę, nie informację.
Po trzecie - dotyczy pytań czy nie wchodzić ponownie: albo tradujemy, albo inwestujemy, jeśli tradujemy to musimy trzymać się zasad jakie wcześniej sobie ustaliliśmy w przypadku kiedy rozgrywany scenariusz się nie realizuje - ograniczanie straty. Nie zmieniamy zdanie i nie przekształcamy pozycję tradingową do długoterminowej. Przekształcanie takich pozycji powoduje, że portfel będzie powiększał się o pozycje stratne. Podobnie wygląda to przy odnawianiu pozycji - jeśli już raz wszedłem i ta transakcja się nie udała, to nie wchodzę drugi raz, gdyż tym sposobem działamy jak przy uśrednianiu straty, a w tradingu jedną z zasad, których staram się trzymać jest właśnie ograniczanie strat i pozwalanie zyskom rosnąć.
Pozostałe odpowiedzi do pytań:
1. Czy gdybym pozycji wcześniej nie otwierał, czy przy obecnym poziomie bym to teraz robił?
- Tak, gdybym wcześniej nie miał pozycji, to teraz bym wchodził, ale tego nie robię - punkt trzeci.
2. Czy obecne poziomy są dobre do inwestycji długoterminowej?
- Fundamentalnie CdProjekt jest interesującą spółką, ale przyszły sukces mocno uzależniony jest od pojedynczych produktów, co znacząco zwiększa ryzyko. Jeśli jedno z tych produktów nie spełni oczekiwań, akcje mogą na długi czas pozostać w trendzie bocznym lub spadkowym. Czy sytuacja z nową grą Cyberpunk2077 spowoduje zakończenie długoletniego trendu wzrostowego, tego nie jestem w stanie stwierdzić, ale pozostaję optymistą, tzn. że uważam, że długoterminowa inwestycja spekulacyjna ("spekulacyjna" tzn. za mały procent wartości portfela) jest przy obecnych poziomach cenowych teraz bardzo interesująca.
3. Czy popełniłem w tej transakcji jakieś błędy?
- Jeśli trzymam się od początku do końca wcześniej postawionych zasad, to nie można mówić o błędach. Straty są częścią tej pracy, 100% skuteczności niestety nie idzie uzyskiwać. Ważne pozostaje więc zarządzanie ryzykiem i nie pozwolenie na to aby pojedyncza transakcja zepsuła roczny wynik. W tym przypadku strata kosztowała mnie ok. 1,5% wartości portfela.