Translate my BLOG

piątek, 22 maja 2020

Dla kogo strategia dywidendowa?

Regularnie otrzymuję propozycje do przedstawienia na blogu konkretnej spółki dywidendowej w której proszony jestem o opinię. Zdecydowaną większość tych akcji można kategoryzować do tzw. "high dividend stocks", czyli spółek wypłacających ponad 5% dywidendę. Szczególnie po ostatnim marcowym krachu liczba takich akcji wzrosła - czy jest to więc okazja, którą anty-cyklicznie powinniśmy wykorzystać?

Myślę, że okazji do takiej inwestycji mamy teraz trochę więcej. Jednak temat inwestycji dywidendowych chciałbym omówić od innej strony - przyjmę rolę krytyka, w której kontrowersyjnie stwierdzę, że Twoja strategia dywidendowa do Ciebie nie pasuje. Mam nadzieję, że tym sposobem zachęcę do głębszych przemyśleń i w efekcie tego lepiej będziesz mógł ocenić, czy strategia jaką prowadzisz jest dla Ciebie odpowiednia.


Inwestując "dywidendowo" nadrzędnym celem jest generowanie regularnego przypływu pieniężnego. Punkt ten z ujęcia komfortu psychologicznego szczególnie dla początkujących inwestorów bardzo istotny, więc preferowane są spółki z wysoką stopą dywidendową. Jednak mamy tu kilka bardzo istotnych kwestii:

1. Wysoka stopa wynika z spadającego kursu akcji, a kiedy cena akcji spada mamy podwyższone ryzyko tego, że nabywana spółka po prostu jest słaba. Znalezienie wśród "słabych" spółek tych akcji, które w późniejszym czasie przyniosą wyższe stopy zwrotu jest bardzo trudne - szczególnie dla początkujących inwestorów.

2. Masz za długi horyzont czasowy - jeśli jesteś inwestorem początkującym to raczej masz mniej niż 45 lat. Oznacza to, że Twoja perspektywa czasowa inwestycji przekracza 20 lat, a w takim przypadku spółki z wysoką dywidendą bardzo rzadko przynoszą wyższe stopy zwrotu od rynkowych. Dodatkowo te akcje w dłuższym ujęciu wypłacą Tobie mniejszą kwotę od spółek z niższą dywidendą co wynika z średniorocznych jej podwyżek:


Firmy już wypłacające wysoką dywidendę przeznaczają na nią dużo wyższy odsetek zysków, a to oznacza że "high dividend stocks" nie są w stanie podwyższać wypłatę w takim samym tempie jak właśnie spółki z niższą dywidendą.

3. Większe ryzyko przerwania podwyższenia wypłaty - z punktu wcześniej: firmy już wypłacające wysoką dywidendę przeznaczają na nią dużo wyższy odsetek zysków (payout ratio). Kiedy więc przyjdzie kryzys, ryzyko do przerwania, bądź nawet całkowitego zawieszenia wypłaty jest większe. Spółki z niższym payout ratio są tu w zdecydowanej przewadze - obecna sytuacja na giełdzie jest tego potwierdzeniem.

4. Masz za mało pieniędzy - zdecydowana większość początkujących inwestorów zaczyna małą kwotą (poniżej 100 000 zł), a strategia dywidendowa to strategia z koncentracją na pasywnym przypływie pieniężnym. Inwestując w spółki z wysoką dywidendą postępujesz jak inwestor z siedmiu cyfrowym kontem, a u niego każdy jeden procent to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Przy małych portfelach powinieneś koncentrować się na spółkach, które w kolejnych latach umożliwią Tobie osiągnięcie wystarczająco zasobnego portfela, aby ten pasywny dochód był jakkolwiek odczuwalny. Inwestując w spółki z wysoką dywidendą, tego tak szybko nie osiągniesz - one (w ETF'ach dywidendowych) w ostatnich 10 latach dały zarobić między 100 a 175% i w przyszłości raczej to się nie zmieni. Lepiej jest więc wyszukanie akcji z niższą dywidendą, ale z wyższą dynamiką jej podwyżek - one z dużym prawdopodobieństwem przyniosą wyższe zyski.

5. Skoro (z punktu czwartego) "mam za mało pieniędzy" to czemu nie reinwestować dywidendy, aby przyspieszyć przyrost portfela? Po pierwsze musimy wybrać strategię - przy strategii dywidendowej nadrzędnym celem jest cashflow, a jeśli to cashflow ponownie reinwestujemy w naszą spółkę, zyski przyjdą tylko z kursu akcji, a to już jest strategia pro wzrostowa. Przy tym każdy zysk jest opodatkowany, również ten, który przyszedł z dywidendy. Oznacza to, że przy reinwestycji dywidendy, reinwestujemy kwotę pomniejszoną o podatek. Lepiej jest więc w takim przypadku od razu zainwestować w spółkę, która sama swoje zyski reinwestuje w firmę - tym sposobem inwestor nie będzie miał dodatkowego obciążenia podatkowego - punkt ten również omówiłem w książce, darmowy fragment dostępny po zapisie do newslettera ->

6. Patrzysz na kolejne 3-5 lat w przyszłość - inwestowanie dywidendowe jest strategią długoterminową (podobnie jak zakup mieszkania pod wynajem powinien być długoterminowy). Spółki z wysoką dywidendą w początkowej fazie przyniosą wyższe cashflow, jednak w dłuższym ujęciu czasowym firmy z większą dynamiką podwyżek te akcje wyprzedzą (patrz punkt drugi). Dlatego inwestowanie długoterminowe największe korzyści przyniesie przy horyzoncie zaangażowania przekraczającym 15 lat.


Dla kogo strategia inwestycyjna w spółki z wysokimi dywidendami jest odpowiednia?
Jeśli inwestor zaczyna inwestować na giełdzie to raczej dlatego, żeby zbudować odpowiednio duży portfel. Przy strategii dywidendowej wyniki są zbliżone do rynkowych i bardziej odpowiednie dla osób chcących wyciągać zyski tylko z dywidendy (a nie dodatkowo przyrostu kursu akcji). Posiadając kilkadziesiąt tysięcy złotych, otrzymywana kwota z dywidendy raczej nie będzie powalająca. Przy siedmiu cyfrowych portfelach suma ta zaczyna z kolei już bardziej "się podobać" i przy prowadzeniu "normalnego" trybu życia może pokrywać większą część kosztów życia.

Jeśli w przyszłości zamierzamy utrzymywać się z dywidendy, to przy horyzoncie czasowym przekraczającym 20 lat, lepiej jest inwestować w spółki z wyższą dynamiką podwyżek, niż w spółki z wysoką dywidendą. Takim sposobem nasz portfel ma szanse do tego, aby szybciej wzrosnąć do zadowalających rozmiarów i nabyte spółki, które w dniu zakupu płaciły "tylko" między 1-2% dywidendy, po dwudziestu latach mogą w samej dywidendzie zwracać cały zainwestowany kapitał - spółki z wysoką dywidendą (w dniu ich nabycia) tego raczej nie dokonają.

Temat inwestowania dywidendowego omówiłem również w książce, więc zanim dokonasz inwestycji pod taką strategią, warto jest się dokształcić:


Zachęcam również do przyłączenia do Portalu Analiz, gdzie na forum odpowiadam na pytania związane z pracą inwestora instytucjonalnego, w jaki sposób analizuję firmy, na co zwracam uwagę oraz dostaniesz dostęp do analiz spółek przygotowanych przez osoby, które na rynku finansowym obecni są już dwa dziesięciolecia (w polu o informacji skąd dowiedziałeś/aś się o PA zaznacz "Pamiętnik Giełdowy" - wtedy przy decyzji wykupu abonamentu (123 zł rocznie), trzynasty miesiąc otrzymasz gratis):

9 komentarzy:

  1. Można link do strony z tym kalkulatorem do porównywania dywidend. Szukałem w przydatnych linkach ale nie znalazłem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znasz jakieś stronę z rankingiem spółek giełdowych gdzie można wyfiltrować spółki dywidendowe pod względem najwyższych rocznych podwyżek dywidendy. Jedyna co znam to https://www.dripinvesting.org/tools/tools.asp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym rankingiem raczej ciężko, gdyż może być, że firma płaci bardzo niską dywidendę i później ją nagle podwoi wpływając tym na średnią. Przykład AVGO, której DPR to 60% (z ostatnich 5 lat). Takie tempo raczej nie utrzymają, będzie ono spadać. Stąd brak takich rankingów.

      Usuń
    2. Witam.

      Czy korzystałeś może w przytoczonym wyżej programie Danielu ? Czy my inwestorzy z Polski możemy inwestować w programie DRIP ?

      Usuń
    3. Nie korzystałem i nie znałem tego programu wcześniej.

      Usuń
  3. Cześć Daniel,
    Wielkie dzięki za wpis, również dotyczący mitów inwestowania dywidendowego. Mam jedno pytanie /uwagę - nie uważasz że znalezienie spółek podwyższających średnio rocznie dywidendę ok. 15% przez kilkanaście lat i więcej jest dosyć nierealne i lepiej od razu odrzucić koncepcję portfela dywidendowego i skupić się na prowzrostowej strategii i spółkach niewyplacajacych dywidendy przy założeniu że inwestujemy właśnie małe kwoty i przykładowo nawet po 20 latach regularnych wpłat w sumie i tak będzie to kapital 5cio cyfrowy?
    Dziękuję z góry za odpowiedź i pozdrawiam,
    Marco

    OdpowiedzUsuń
  4. *6cio cyfrowy czyli mniejszy niż 1 mln zl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strategia dywidendowa sama w sobie nie jest zła, jednak trzeba wiedzieć co przy inwestowaniu w ten sposób się dostaje. Jeśli ktoś inwestuje celem budowy portfela i maksymalizacji stopy zwrotu to zdecydowanie lepiej inwestować w spółki, które nie dzielą się swoimi zyskami, tylko same reinwestują ją w rozwój firmy.
      Znalezienie spółek, które średniorocznie zwiększają dywidendę o 15% jest jak najbardziej możliwe, ale zazwyczaj są to spółki z niską stopą dywidendową, co w praktyce oznacza, że te 15% podwyżki nie jest tak odczuwalne - szczególnie na początku inwestowania.

      Usuń